Hiperinflacja to bardzo wysoka
inflacja, choć nie tylko różnica skali je odróżnia. Hiperinflacja jest powodowana przez zupełnie inne czynniki - zwykle całkowite
załamanie systemu finansowego kraju i ogromny
deficyt budżetowy finansowany przez
dodruk
pieniędzy.
Hiperinflacja dotknęła
Polskę dwukrotnie.
Pierwszy raz - kilka lat po odzyskaniu niepodległości po 1918. Przez cztery lata, aż do 1922 roku kraj borykał się z nadmiernym
deficytem budżetowym, sięgającym 155% w
PKB w 1921 i 94% w 1922, napędzającym inflację. Na początku 1923
inflacja obowiązującej wówczas w Polsce waluty -
marki polskiej - nabrała rozpędu: kurs jej spadł z 9 mkp za 1 dolara amerykańskiego w 1918 do 6.375.000 mkp za dolara pod koniec 1923.
1 marca 1923 po naradzie prezydenta Wojciechowskiego z byłymi ministrami skarbu na stanowisko to powołano
Władysława Grabskiego, który w krótkim czasie przedstawił program naprawy państwa.
Sejm jednak plan ten odrzucił. Tymczasem inflacja wciąż narastała, zadłużenie państwa piąty rok z rzędu rosło. Wprowadzony przez państwo tzw. podatek inflacyjny, płacony przez wszystkich obywateli przynosił budżetowi trzy razy więcej wpływów, niż normalna działalność gospodarcza, toteż przestały działać mechanizmy napędzające
koniunkturę. Coraz częstsze były strajki, w kraju zapanował chaos. Pod koniec roku, 18 grudnia 1923 Grabski został powołany na stanowisko
premiera; dobrał sobie tzw. rząd fachowców (żaden z ministrów poprzedniego rządu powoływanych wg klucza politycznego nie otrzymał w nim teki). Grabski otrzymał też od Sejmu 6-miesięczne pełnomocnictwa ustawodawcze.
W krótkim czasie zastąpił markę polską nową walutą o nazwie
złoty polski, rozwiązał też Polską Krajową Kasę Pożyczkową (założoną jeszcze przez okupanta niemieckiego w 1916), pełniącą rolę banku - emitenta marek polskich. Zastąpił go
Narodowy Bank Polski. Kurs złotego polskiego równy był kursowi
franka szwajcarskiego. Dotychczasowy podatek inflacyjny został zastąpiony nadzwyczajnym podatkiem majątkowym oraz "zwyczajnymi" podatkami, takimi jak: dochodowy i przychodowy. Posunięcia rządu Grabskiego w ciągu roku 1924 spowodowały skuteczne zdławienie hiperinflacji i uporządkowanie gospodarki Polski.
Drugi i ostatni raz w Polsce hiperinflacja pojawiła się przy załamaniu się systemu komunistycznego,
kiedy
NBP, tak jak PKKP w 1918-1923, łatał wydatki budżetu dodrukiem pieniędzy. Hiperinflację zdławiono dzięki
planowi Balcerowicza, którego mechanizmy zasadniczo były podobne do planu Grabskiego z 1923 roku.
W tym samym czasie, co I hiperinflacja w Polsce, zjawisko to, na znacznie zresztą większą skalę, dotknęło
Niemcy. Po
II wojnie światowej natomiast hiperinflacja pojawiła się kilkakrotnie, w różnych krajach, najwięcej w
Ameryce Łacińskiej (np. w
Argentynie).